Hej, hej! ;* Dziś mam dla Was szybciutkie zdjęcie z telefonu :) Takie oto właśnie, bardzo wyraziste, czerwone usta, zmalowałam sobie :), podczas ekspresowego szykowania się, tuż przed wyjściem na imprezę z Ukochanym i przyjaciółmi :) Nie miałam mojego aparatu, ale bardzo chciałam pokazać Wam już gotowy, imprezowy makijaż i fryzurkę, więc mam nadzieję, że chociażby sam ich zamysł będzie tutaj widoczny. Cały makeup jest bardzo prosty, wykonany “na szybko” – żadnego blendowania cieni i bardziej skomplikowanych elementów. Najwięcej uwagi i czasu wymagało jednak precyzyjne wykonanie makijażu ust i eyeliner’owych kresek :)
Makijaż na imprezę – czerwone usta
Czerwone usta. Głównym, kolorystycznym akcentem całego makijażu są wyraziste, lekko błyszczące, czerwone usta. Najpierw obrysowałam je konturówką, wypełniłam nią nieco środek, po czym nałożyłam szminkę w nasyconym, wiśniowoczerwonym odcieniu.
Makijaż oczu: mocno wytuszowane górne rzęsy, kreski wykonane czarnym eyelinerem (narysowałam je tuż przy linii rzęs i lekko „wyciągnęłam” jaskółkę [tak jak tutaj nr 1 :)]. Natomiast dolne rzęsy, tylko minimalnie musnęłam maskarą. Całkowicie zrezygnowałam też ze sztucznych rzęs, bo same usta, były jak dla mnie wystarczająco wyraziste i zwracające uwagę :)
*Brwi podkreśliłam matowym cieniem (odcień: chłodny brąz).
Bronzer + rozświetlacz. Nie nakładałam na policzki różu, tylko wymodelowałam twarz bronzerem, a wcześniej nałożyłam lekki, rozświetlający podkład. Rozświetliłam też szczyty kości policzkowych (+ skronie), dla ślicznego, delikatnego efektu glow :)
Włosy rozpuszczone. Na szczęście, trafiłam na dobry i mniej humorzasty dzień moich blondziaków, tak więc naturalny efekt push-up pomógł mi, w szybkim stworzeniu planowanej, lekko uniesionej fryzury :) Wcześniej, wymodelowałam włosy na grubej szczotce i utrwaliłam całość lakierem.
Stylizacja: bardzo prosta i klasyczna :) Po ułożeniu włosów, zrobieniu makijażu i zdjęcia, miałam dosłownie 3 minuty na ubranie się! :) Założyłam najzwyklejszą małą czarną, szpilki-sandałki, a do tego chwyciłam wiśniową kopertówkę ze złotymi wstawkami i gotowa do wyjścia! :)
Czerwona szminka jest świetna, ale, jak dla mnie, przede wszystkim na imprezę i tego typu wieczorne okazje :) Na co dzień i przy bardziej romantycznych spotkaniach, pozostaję przy moim ukochanym różu ♥ A Wy? ;*
Buziaczki! ♥
Hey, napiszę moje odczucia odnośnie Twojej strony. Pierwsze, jesteś piękna (a rzadko zdarza mi się używać tego słowa), masz w sobie dużo klasy (to rzadkość w dzisiejszych czasach u dziewczyn!), masz bardzo miłą i serdeczną urodę (jeśli tak można się wyrazić o urodzie :]) i NAJWAŻNIEJSZE co cenię najbardziej w Twoim blogu i w Tobie: jesteś ORYGINALNA! Najfajniejsze jest to, że nie jest to oryginalność typu żółty beret i różowa, neonowa spodniczka, tylko wyróżnia Cię PIĘKNO i naturalność. Ciebie się chce oglądać i czekać na Twoje niesamowite rysunki!!! Nigdy nie wysuwam pochopnych wniosków, zanim napisałam ten komentarz przejrzałam prawie wszystkie Twoje posty i komentarze. Jesteś bardzo słodka (może jak dla mnie nawet za bardzo, ale to na swój sposób urocze ;]) i tak sympatyczna, że zastanawiam się patrząc na Ciebie jak to możliwe. Nie obraź się, ale dziewczyny z taką urodą są bardzo wyniosłe i nie piszę tego bezpodstawnie. Poza tym czekam jak głupek na jedno Twoje zdjęcie bardziej niż na 30 innych z innego bloga. To genialne, że nie masz raperskiej czapki z płaskim daszkiem, ortopedycznych litów, czapki z napisem hi mom ;] – to mają wszystkiego blogerki!!! Powtarzam się, ale jesteś najpiękniejszą blogerką moim zdaniem i posiadasz najbardziej piękny i wartościowy blog modowy, jaki znam wśród naszych polskich stronek. Pozdrawiam i bardzo liczę na to, że nie poddasz się w swojej działalności, trzymam kciuki i życzę Ci wielkiego sukcesu!
Aż muszę złapać oddech, po przeczytaniu Twojego komentarza, Anne! :)))) Nie wiem, jak mam dziękować za tak wspaniałe słowa! :*:* To niesamowicie przemiłe, co napisałaś i nigdy bym się tego nie spodziewała zakładając mojego bloga :) :*
Wspaniale, że mam Was, kochane Czytelniczki! ♥ Ogromnie dziękuję, że jesteście! :*
Śliczna jestes! Masz boskie usta i piękne włosy :) To jest naturalny Twój blond kolor czy może farba? :)
Bardzo dziękuję! :** :))) A włoski rozjaśniane :)
Wyglądasz przepięknie w takim kolorze ust :) Do tej pory byłam zdania, że blondynki i czerwona szminka nie idą w parze ;) Ale w końcu zawsze muszą być jakieś wyjątki :)
Dziękuję! ♥♥♥ :))) Ale i tak najlepiej idzie mi się w parze z moimi ukochanymi różowymi :P
Ale jesteś śliczna dziewczyną naprawde! :)
Bardzoooo dziękuję! :**:* :)))
Twój blog jest niesamowity! Piękne rysunki, ciekawe wpisy. Teksty aż miło się czyta, bo nie kuleją pod względem językowym. Lubię Twoje podejście do czytelników :) Dzięki, że dzielisz się z nami swoją pozytywną energią! :D
:D Bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ! ♥ To przemiłe! :))) Ogromnie się cieszę! :):)