Hej :) Musiał się wkraść jakiś błąd, ponieważ dotarła do mnie jedynie wiadomość o treści „hej” (w komentarzu) :) Napisz proszę jeszcze raz, o co chodziło :) Pozdrawiam serdecznie :)
WITAM. BARDZO MI SIĘ PODOBA TWÓJ BLOG DOWIEDZIAŁAM SIĘ WIELU CIEKAWYCH INFORMACJI ZNALAZŁAM ODPOWIEDZI NA PYTANAI KTÓRE W SUMIE CHCIAŁAM CI ZADAĆ. ALE MAM JEDNO PYTANIE ODNOŚNIE OLEJKU RYCYNOWEGO, CZY MOŻNA GO ZMIESZAĆ Z OLEJKIEM KOKOSOWYM ALBO NAFTĄ KOSMETYCZNĄ?? I W JAKICH PROPORCJACH BO NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA JAKIE DOBRAĆ PROPORCJE???
Bardzo, bardzo się cieszę! :))) Jeśli chodzi o olejowanie włosów na długości olejkiem rycynowym, to zdecydowanie bezpieczniej wybrać w tym celu inny olej (ten temat https://blondeme.pl/jaki-olej-do-wlosow-blond-podzial-olejow-roslinnych-dobor/ może być pomocny, przy wyborze odpowiedniego :)). Zwłaszcza, jeśli włosy są rozjaśniane, wysokoporowate i potrzebują dużych dawek nawilżenia – olejek ten może przesuszać, a dodatkowo zauważalnie przyciemnić. A jeśli chodzi o olej kokosowy, to jeśli nie używałaś go wcześniej, również zastąpiłabym go innym :) Jest to olej z grupy nasyconych, którego wysokoporowate włosy bardzo często nie lubią. A nafta kosmetyczna – włosy muszą być odpowiednio nawilżone, bo również może zadziałać wysuszająco, jest też dość trudna do zmycia, a poza tym, nie wnika do wnętrza włosa, efekt jest krótkotrwały – oleje są zdecydowanie bardziej wartościowe :)
A tutaj https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/ o olejku rycynowym, stosowanym na skórę głowy :)
Piszę tutaj, ponieważ nie mogę się powstrzymać, by nie skomentować w jakiś sposób tego co widzę. Baaaardzo, bardzo mi się podoba Twój blog, w natłoku wielu o podobnej tematyce. Przede wszystkim, podoba mi się Twoje rzetelne podejście do postów dotyczących np pielęgnacji włosów. Początkowo miałam ich nie czytać, bo “siedzę w temacie” blogów włosomaniaczek już dugo, niby wszystko wiem, ale byłam mile zaskoczona formą przekazanych informacji, i Twoją kompetencją! Nie było to absolutnie kopiuj-wklej z podobnych notek na innych blogach! I kolejna rzecz – jesteś niesamowicie miłą i życzliwą osobą! Odpowiadasz każdemu czytelnikowi z sercem i szacunkiem. Mam nadzieję że blog stanie się jak najbardziej doceniany i popularny! Życzę Ci wszystkiego najlepszego!
Jeju ogromnie Ci dziękuję za ten komentarz!!! ♥♥♥ Cieszę się przeogromnie! :):))) Jak czytam takie rzeczy, to później przez pół dnia uśmiecham się sama do siebie, tyle radości mi sprawiają! :)))) Dlatego tym bardziej, jeszcze raz dziękuję! :* Każdy Czytelnik jest dla mnie niesamowicie ważny, bo dzięki Wam, ten blog ma duszę, a nie jest tylko zwykłą stroną :))) Wcześniej, nigdy nie prowadziłam bloga i nie zdawałam sobie z tego sprawy, ile może dla mnie znaczyć :))))
Za wszystkie cudowne słowa – jeszcze raz, przeogromnie DZIĘKUJĘ!!! ♥ :))))
Hej ♥ genialny blog, czytam wpis po wpisie. I mam pytanko. Chciałabym mieć lekko pokręcone włosy, moje niestety są całkiem proste. Chodzi mi o jakieś rozwiązanie bez lokówki, ale też dość trwałe, gdyż moje włosy są dość długie ( 3/4 pleców) i dość grube. Z góry dziękuje za radę ♥ i czekam na kolejne wpisy ;**
Najserdeczniej dziękuję! ;* Przeogromnie się cieszę, że się podoba! :)))
// Świetnym rozwiązaniem na loczki bez użycia lokówki, są loki tworzone na elastycznej opasce :) Jeśli miałyby to być większe loki, a nie drobniejsze sprężynki, to wtedy wybieramy grubszą i szerszą opaskę, a następnie nawijamy na nią pojedyncze, delikatnie zmoczone i dokładnie rozczesane pasma włosów, w taki sposób, żeby nie przylegały do niej zbyt ściśle :) Na Youtube jest wiele filmików instruktażowych, na których dokładnie pokazane jest, jak nawijać włoski w tej metodzie :)
Witam,
jest mi niezmiernie miło tu gościć! jestem zachwycona blogiem i Twoimi pomysłami :) znajoma wczoraj poleciła mi Twój blog, i dziś przepadłam na kilka h czytając go :) to niesamowite, że można z takim zamiłowaniem i profesjonalizmem, odpowiadać na pytania i co najważniejsze każdą z nas traktować indywidualnie :) naprawdę jestem pełna podziwu!
napisałam tutaj, gdyż czytając wiele postów nie wiem dokładnie do którego się podczepić. Problem mam z włosami. Są kręcone mniej więcej do łopatek i od ok 2 lat farbowane na blond. Oczywiście nie uniknęły też traktowania prostownicą. Najczęściej suszę je suszarką i grubą szczotką, ew nakładam piankę i podsuszam od czasu do czasu lub używam dyfuzora.
W tej chwili góra włosków jest ciemniejsza, a 2/3 pozostały jasne. Jak nie trudno się domyślić połowa włosów jest przesuszona, porowata, nie chce się układać, kręcić, trudno się rozczesuje. Farbując na inne kolory nie miałam tego problemu, jednak chciałabym zostać przy blondzie, więc będę wdzięczna za każdą radę jak sobie z nimi poradzić :) dodam, że moje włosy są dość cienkie i “piórkowate” ;), nie lubią ciężkich kosmetyków, gdyż po chwili opadają i wyglądają na przetłuszczone :(
Pozdrawiam serdecznie!
witam bardzo serdecznie!!!
Zastanawiam sie…gdzie ja bylam, ze dopiero teraz trafilam na tak wspanialy bloog, ktory prowadzony jest przez przemila, cudowna i ciepla osobe. Do wszystkich spraw podchodzisz rzetelnie i w tych odpowiedziach, az bucha od Ciebie serdecznoscia…widac, ze wkladasz w to duzo serca. Bardzo sie ciesze, ze znalazlam Twoj bloog…i prowadz, go jak najdluzej, bo jest wspanialy. Moglabym pisac i pisac, ale zamierzam goscic tu bardzo czesto, wiec zostawie troszke na pozniej. Jest tu wszystko co mnie interesuje i bede miala do Ciebie nie jedno pytanie.
Aha i jeszcze jedno jestes sliczna dziewczyna…nie wiem ile masz lat, ale mysle, ze od starszej pani mozesz to uslyszec…bo jak sie domyslam sa tu mlode osobki, a ja mam juz troszke latek i mam nadzieje, ze bedziesz miala dla mnie tez pozyteczne rady…pozdrawiam Cie bardzo cieplutko:)
Ojej, jest Pani wprost niesamowicie kochana!!! :))) :)) Naprawdę, z całego serca dziękuję za takie wspaniałości! Te słowa ogromnie wiele dla mnie znaczą! :))
I przeogromnie mi miło tu Panią gościć :))) Oczywiście, serdecznie zapraszam jak najczęściej, a ja będę przeszczęśliwa, jeśli będę mogła pomóc! :) Więc proszę pisać i pytać śmiało, zwłaszcza, jeśli taki temat nie był jeszcze poruszony na blogu :)
Niezależnie od wieku, od razu widać, że jest Pani młodziutka duchem i ma w sobie wspaniałą, pozytywną energię! :))) Uwielbiam takie osoby, dlatego niesamowicie się cieszę, że zyskałam tak wspaniałą Czytelniczkę!
Ja rowniez dziekuje za przemile slowa…naprawde Jestes kochana osoba…a teraz biore sie za lekture o wlosach…zeby nie powtarzac pytan…goraco pozdrawiam i milego niedzielnego wieczoru zycze :)
Witam serdecznie.
Jestem bardzo milo zaskoczona tak wysoka jakością Twojego blooga i przyznam szczerze, ze jedyna osoba, ktora w fantastyczny sposob wytlumaczyla jak zrobic kreske przy opadającej powiece i wyciągnąć tzw. “jaskółke”. Wreszcie mi sie to udało wiec wielkie dzieki.
Mam natomiast pytanie odnośnie tuszowania dolnych rzes. Zawsze kiedy próbuje je wyruszowac pod włoskami zostają minimalne czarne plamki, ktore odija caly efekt. Bede wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam
Przeogromnie mi miło! :))) I naprawdę niesamowicie się cieszę, że eyelinerowa jaskółka się udała! :))) Cudnie, że dałaś znać! ;*
A jeśli chodzi o tuszowanie dolnych rzęs, to może powodem jest zbyt duży nacisk szczoteczki na dolne rzęsy? :) Tym bardziej, że zupełnie wystarczy im tylko delikatne muśnięcie maskarą :) A jeśli zależy nam na mocniejszym efekcie, zróbmy przy linii rzęs chociażby miękką, delikatnie brązową, miękką kreskę (cieniem do powiek) :) A być może akurat szczoteczka jest taka niefortunna :) Jeśli jednak mimo wszystko, będą robić się „kropki”, to bierzemy sobie złożoną chusteczkę higieniczną i przykładamy do dolnej powieki (tak żeby przykryła miejsca tworzenia się kropeczek) :)
Mogłabym zrobić cały post-odpowiedź w „Waszych pytaniach” :) Tylko wówczas, potrzebuję dokładną listę rzeczy, które używasz obecnie do włosów (szampony, maski, odżywki, jedwabie), a także informacje, czy olejujesz włosy, a jeśli tak, to czym, jaką metodą, ile czasu, czy stosujesz maskę po olejowaniu, jak nakładasz maski, na ile czasu + jakie masz największe problemy ze swoimi włoskami. Czyli, po prostu, taki bardzo dokładny opis, żebym mogła wychwycić ewentualne błędy w pielęgnacji i doradzić, co ma szansę rozwiązać włosowe kłopoty :) (wszystkie te informacje, prześlij proszę tutaj, pod moją odpowiedzią) :)
A zdjęcie włosów, oczywiście również się przyda (ale to już na maila) :) (najlepiej wyraźne zdjęcie całych włosów + zbliżenie na wybrany fragment) + dołączone, krótkie potwierdzenie Twojej zgody, na publikację przesłanych przez Ciebie zdjęć na moim blogu :)
cześć, mam do ciebie bardzo istotne pytanie : od okolo 2msc bardzo dam o moje zniszczone ,suche , rozjaśnione i jeszcze wykruszone a całej długości wlosy. Czesze sie plastikowym grzebniem ,z troche szerzej rozstawionymi zebami.nie wiem jaka szczotkę wybrac i mam nadzieje ze ty mi pomożesz: zastawiam sie nad TT i szczotka z włosia dzika:
Masz delikatną urodę – jasne włosy bardzo Ci pasują i ładnie rozświetlają buzię :) Jednak na zdjęciach kolorek wyszedł nieco żółtawy, dlatego, na pewno warto go przygasić, dla uzyskania naturalnego, chłodniejszego, słomkowego odcienia (w tym temacie: https://blondeme.pl/zolte-wlosy-po-rozjasnianiu-co-zrobic/ jest dokładnie wszystko opisane :)). I ewentualnie, żeby kolorek był bardziej „trójwymiarowy”, można gdzieniegdzie zrobić refleksy :)
Hej, hej ;* Bardzo, bardzo dziękuję! ♥ :))) Zapraszam tutaj: https://blondeme.pl/biovax-maska-intensywnie-regenerujaca-wlosy-keratyna-jedwab/#comment-3679 :) Na moje włosy zdrowa dieta wpłynęła niesamowicie (nic innego na przyspieszenie porostu nie stosuję i nie stosowałam :)) Można też próbować wcierek, takich jak Jantar (wersja bez alkoholu: odżywka do włosów i skóry głowy) lub ampułki Radical – wiele osóbek jest z nich zadowolona (ale trzeba przetestować najpierw, czy akceptuje je nasza skóra głowy) :) Z olejków pomocny może być olejek rycynowy – tutaj więcej o jego zastosowaniu: https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/. Jednak nie każdy skalp lubi olejki i może zareagować wzmożonym wypadaniem włosów.
Dlatego, przede wszystkim – odpowiednia, wartościowa dieta :)
hej :)
blog na prawdę świetny i warty odwiedzenia.
Chciałabym zapytać, co z włosami wiecznie “oklapniętymi”, które wręcz nie mają objętości? jakieś rady ?
Hej :)) Jest to sukienka Forever Unique Dress Coral Butterfly Bodice Prom Dress, ale z dostępnością może być już niestety bardzo, bardzo ciężko. Obserwuj, czy nie pojawi się na ebay’u, ewentualnie allegro, bo to już dość stary model i jeśli już, to ktoś może go prywatnie sprzedawać. Przejrzyj też inne sukieneczki z Forever Unique, bo wiele jest naprawdę prześlicznych! :)
Hej:) szperając po internecie w celu znaleznienia jakiś profesjonalnych porad nt.konturowania twarzy natknęłam się całkiem przypadkiem na twój blog…:) ale to jest dokładnie to, czego szukałam…:) wszystko dokładnie wytłumaczone na przykładach owalów twarzy :)Jestem zachwycona twoim blogiem i twoja pasją…:) Korzystając z okazji, miałabym do Ciebie pytanko związane własnie z konturowaniem twarzy…:) Jestem posiadaczką twarzy…no właśnie..sama nie wiem jakiej, przypomina mi raz okrągłą a raz kwadratową i nigdy nie jestem w stanie jej odróżnić. Kanty Mojej twarzy nie są typowo ostre jak dla twarzy kwadratowej, ale nie są też bardzo zaokrąglone. Moja broda jest lekko wysunięta do przodu..:) ale nie w tym rzecz, żeby ustalać kształt mojej twarzy…, tymbardziej, ze konturowanie dla twarzy okrągłej jak i kwadratowej jest bardzo podobne…:) Mam pytanko odnośnie rozjaśniania zaznaczonych na zdjęciach przez Ciebie zdjęć… Czy musze mieć w tym celu zakupiony rozświetlacz, czy może to być podkład, który będzie miał bardzo jasny odcień…a w miejscach, które bede chciała przyciemnić użyłabym ciemniejszego podkładu…i pozniej zatarłabym granice miedzy nimi…? Dodam, że mam bardzo jasna cere i zawsze moja szyja troszke mi sie odznacza od żuchy pokrytej jakimś ciemnijszym fluidem bądz tez bronzrem…:D Jeżeli mogłabyś podzielić się ze mną swoim zdaniem, bardzo proszę o odpowiedż…:) pozdrawiam.;*
Dziękuję z całego serca! ♥ ;** Tak się cieszę, że wpis jest pomocny! ;*
A jeśli chodzi o pytanie :) Oczywiście, możemy używać jaśniejszego podkładu zamiast typowego rozświetlacza :) (o konturowaniu na mokro podkładami, również wspominałam tam, przy pogrubieniu: „Idealny odcień bronzera” ;*). Podkład-bronzer powinien być, mniej więcej, 2 tony ciemniejszy od odcienia naszej skóry, a podkład-rozświetlacz – 2 jaśniejszy (tak, żeby nie stworzyć zbyt dużych kontrastów ;*).
Cześć, czytam Twój blog od jakiegoś czasu, super porady, rysunki i w ogóle, a Ty jesteś śliczna i cudowna. Zaczęłam od jakiegoś czasu dbać o swoje włosy, mam jednak problem, ponieważ kupiłam sobie szampon baby dream dla dzieci i swędzi mnie po nim głowa, nie wiem czemu przecież nie mam sls, sles itd. Czy możesz mi poradzić jaka jest przyczyna? Pozdrawiam
jejj, kochanie, bardzo Ci dziękuję! ♥ ;** Szampon Babydream coraz częściej podrażnia i powoduje swędzenie skóry (mimo ładnego składu), skarżą się na niego nawet te mniej wrażliwe skalpy. A dzieje się tak najprawdopodobniej przez zbyt wysokie pH ;* Spróbuj kochanie Hipp’cia Babysanft – bardzo delikatny szamponik, ja go uwielbiam ;* :))
hej…super blog, i wielki szacunek dla Ciebie za tak ogromną wiedzę…:) kupiłam potrzebne produkty o których piszesz…ale nie wychodzi mi ta pielęgnacja włosów:( wydaje mi się, że są jeszcze gorsze…albo ja nie umiem tego wszystkiego stosować tak jak opisałaś….:( mam puch na głowie i nigdy nie mam normalnej fryzury…już nie wiem co robić :( poomocy..:( dodam, że mam rozjaśniane włosy u fryzjera…;(
Hej, hej! ;** :))) Napisz mi kochanie dokładnie, jakich produktów używasz ;** Szampon, odżywki, maski, oleje itp. (+ jak olejujesz, jak suszysz włoski, jak rozczesujesz, czy na mokro, czy na sucho, i w ogóle wszystko, wszystko). ;** Bo czasem, nawet jeden, nieodpowiednio dobrany produkt lub niekorzystna czynność, może narobić sporych szkód ;*
moja droga, całkiem przypadkiem dzisiaj wpadłam na tą stronę, ponieważ pojawiła sie na głównej onetu w kat. blogi, mam hopla na punkcie pielęgnacji włosów wiec postanowiłam zajrzeć – a tam Twój artykuł, gdybyś nie miała tak oryginalnego bloga pewnie w życiu bym nie nie zapamiętała gdzie to już czytałam. http://xxx , Pozdrawiam
Cześć:)
Na początku chciałam powiedzieć,że bardzo Cię podziwiam!
Jesteś śliczną i bardzo mądrą kobietką!
Założyłaś mega super blog, który bardzo pomaga!:)
Mam do Ciebie pytanie:
Co możesz powiedzieć o starym składzie babydream fur Mama Pflegeol vs. nowy skład babydream Pflegeol? Który wg. Ciebie jest lepszy?? :)
Z góry dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam:***
Hej, hej! :))) Prześlicznie dziękuję i ogromnie się cieszę! ;** :))) To bardzo, bardzo kochane! ;*
Kochana, nie słyszałam, żeby zmienił się skład tej oliwki ;* Ale ten, który znam jest świetny :) Mamy tam olej sojowy (Glycine Soja [Soybean] Oil), ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus [Sweet Almond] Oil), słonecznikowy (Helianthus Annuus [Sunflower] Seed Oil), jojoba (Simmondsia Chinensis [Jojoba] Seed Oil) i makadamia (Macadamia Ternifolia Seed Oil ) + witaminka E (Tocopherol) i dopiero na samym końcu substancja zapachowa (Parfum) :) Jeśli jednak pojawił się nowy skład, prześlij i sprawdzimy co i jak ;* :)))
Witaj!! ;) Świetnie prowadzisz ten blog ;) Świetny!!!! Mam prośbę czy mogłabyś dodac artykuł o łatwych fryzurach z warkoczem ;) Bardzo byś mi pomogła :D Z całego serca dziękuję ;) P.S. Jeszcze raz Świetny BLOG :*
Ostatnio bardzo często zaglądam na Twojego bloga.
Inspiruje mnie ;)
Zaczynałam od Anwen, a niedawno znalazłam Ciebie i baaaaaaaardzo mnie to cieszy, bo jak i Ty jestem (farbowaną) blondynką :)
Napiszesz mi jak stosowac olej rycynowy w przypadku wlosow rozjasnianych by nie rzucało się w oczy to przyciemnienie?
Kochana, bardzo, bardzo mi miło! ♥ :)) A jeśli chodzi o olejek rycynowy, to niestety, ma on właściwości przyciemniające i możemy tu coś zdziałać jedynie zminimalizowanymi ilościami + mieszaniem go z innymi „mazidłami”. Bo w przypadku bezpośredniego stosowania na skórę głowy, bardzo łatwo o efekt odrostu na jasnych włosach. Jednak, jeśli dodamy go, na przykład do maski, w niewielkich ilościach, to nie powinno mieć to odczuwalnego wpływu na kolor :) A tutaj Słońce: https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/ cały temat o olejku rycynowym i jego zastosowaniu na skórę głowy i włosy na długości :))
Przeogromnie dziękuję za piękne słowa i również najserdeczniej pozdrawiam! ♥
Hej uwielbiam twojego bloga ;* Mam do Ciebie ogromną prośbę bardzo Cię proszę o notkę na temat jasnej karnacji,jak się malować i wgl. Już nie mam pomysłu potrzebuję jakiegoś dobrego podkładu oraz różu,mogłabyś napisać jak się powinny balować blondynki o jasnej karnacji z góry bardzo Ci dziękuję ii pozdrawiam ;*
Witaj, nawet nie wiesz jak cieszę się że trafiłam na Twojego bloga!!! same przydatne rady, informacje czyli konkrety których szukałam jak naturalna blondynka ;-) Chciałam powrócić do tematu olejku argaowego, planuję zakup przez allegro, przejrzałam trochę aukcji i ten olej wydaje mi się w miarę ok: xxx . Proszę o Twoją radę, czy taki olej jest w ogóle coś wart? Informacje o tym, że jest tłoczony na zimno i nierafinowany pojawiły się w opisie aukcji, jednak nie ma tak dokładnego zdjęcia buteleczki aby przeczytać je bezpośrednio… Bardzo proszę o pomoc i drogowskaz w tak wielkim wyborze olejów arganowych sprzedawanych online… ściskam cieplutko :**********
Kochana! ♥ :))) To ja się cieszę niesamowicie, że mogłam w jakikolwiek sposób pomóc! ;* A jeśli chodzi o olejek arganowy, to nie ryzykowałabym w tym przypadku zakupu przez allegro ;* Tym bardziej, że taka cena za 100 ml jest już pierwszym niepokojącym sygnałem. „Delikatny zapach” to drugi, ponieważ sugeruje, że jest on przyjemy i subtelny, a prawdziwy olejek ma bardzo specyficzny „zapach” :P, odbierany przez większość osób jako mocno swojski i raczej mało przyjemny. :-) Kolejny – olej jest „czysty” i „nie powoduje alergii”, to sugerowałoby jednak, że jest rafinowany. // Kochana, możesz zamówić olejek chociażby na e-naturalne (pl) :) Tam są sprzedawane też zdecydowanie mniejsze ilości, więc będziesz miała okazję sprawdzić, czy rzeczywiście ten olej Ci służy ;* :)
Hej twój blog zaiwiera wiele ciekawych rzeczy prowadzisz go zupełnie inaczej niz pozostale blogerki ktore mam wrażenie że zywcem tylko z neta spisują i tyle a u ciebie widać jakies slowa dodane od siebie i wiedze.Kurcze nie dośc że jestes sympatyczna do tego ladna nie za dobrze ci :P ?Moze mogłabys napisac co robisz że masz taka piękna figure?domyslam się że zdrowo sie odzywiasz ja tez bym chciała ;/ ale mi jakoś to nie idzie idzie przez miesiąc a potem znowu wracam do starych nawykow żywieniowych bo po prostu lubie jeśc a przydaloby mi sie zrzucic z 10 kilo.
Ps twój blog odkryłam przypadkiem i dziwie sie że nie ejst on rozpowszechniony bo jest prowadzony genialnie i schludnie.Na pewno będe gos tale odwiedzać.:)
Pani Natalio,trafiłam na ten wspaniały blog przypadkowo – szukając szamponów bez SLS. Mam prawie 40 na karku, widziałam wiele blogów ale ten jest wyjątkowy i pierwszy raz postanowiłam podzielić się opinią. Znalazłam tu wiele cennych porad i informacji. Do tego jego estetyka, rysunki i Pani serdeczność bardzo mnie urzekły. Ja także jestem farbowaną blondynką. Moje półdługie włosy sprawiają mi wiele problemów, ponieważ są cienkie ale bardzo gęste, warstwa wewnętrzna się kręci ale wierzchnia już nie. Do tego włosy mocno się plączą więc nie mogę za często chodzić w rozpuszczonych bo zaraz mam kołtuny:( Żeby je przerzedzić i pozbyć się kołtunów nad karkiem musiałam je odrobinę podgolić. Rozczesywanie włosów po myciu to katorga. Nie mogę też dobrać właściwych kosmetyków :(a chciałabym żeby były możliwie jak najbardziej naturalne.Nie potrafię też ich ładnie ułożyć po myciu, wiec zazwyczaj schną same a rano jedyne wyjście to kucyk lub koczek. Uwielbiam długie włosy i nie chcę ich ścinać ale chciałabym częściej nosić je rozpuszczone.Bardzo jestem ciekawa jak Pani radzi sobie sama z suszeniem i układaniem tak długich włosów. Może namówię Panią na filmik z instruktażem?pisała Pani o tym co prawda ale co innego przeczytać a zobaczyć ;)serdecznie pozdrawiam i życzę samych radości :))))
Jestem zakochana w twoim blogu, moja droga :) niedawno zamarzył mi się jaśniejszy kolor włosów a ze dopiero zaczynam przygodę z blondem potrzebowałam uzupełnić wiedzę w tej dziedzinie – No a tu to jest istna kopalnia. Całuje i ściskam, jesteś urocza, piękna kobieta i prawdziwa dama :)
Jak mawiał Wojciech Kossak – kobieta blondynka jest podwójnie kobieta ;)
hej
Hej :) Musiał się wkraść jakiś błąd, ponieważ dotarła do mnie jedynie wiadomość o treści „hej” (w komentarzu) :) Napisz proszę jeszcze raz, o co chodziło :) Pozdrawiam serdecznie :)
WITAM. BARDZO MI SIĘ PODOBA TWÓJ BLOG DOWIEDZIAŁAM SIĘ WIELU CIEKAWYCH INFORMACJI ZNALAZŁAM ODPOWIEDZI NA PYTANAI KTÓRE W SUMIE CHCIAŁAM CI ZADAĆ. ALE MAM JEDNO PYTANIE ODNOŚNIE OLEJKU RYCYNOWEGO, CZY MOŻNA GO ZMIESZAĆ Z OLEJKIEM KOKOSOWYM ALBO NAFTĄ KOSMETYCZNĄ?? I W JAKICH PROPORCJACH BO NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA JAKIE DOBRAĆ PROPORCJE???
Bardzo, bardzo się cieszę! :))) Jeśli chodzi o olejowanie włosów na długości olejkiem rycynowym, to zdecydowanie bezpieczniej wybrać w tym celu inny olej (ten temat https://blondeme.pl/jaki-olej-do-wlosow-blond-podzial-olejow-roslinnych-dobor/ może być pomocny, przy wyborze odpowiedniego :)). Zwłaszcza, jeśli włosy są rozjaśniane, wysokoporowate i potrzebują dużych dawek nawilżenia – olejek ten może przesuszać, a dodatkowo zauważalnie przyciemnić. A jeśli chodzi o olej kokosowy, to jeśli nie używałaś go wcześniej, również zastąpiłabym go innym :) Jest to olej z grupy nasyconych, którego wysokoporowate włosy bardzo często nie lubią. A nafta kosmetyczna – włosy muszą być odpowiednio nawilżone, bo również może zadziałać wysuszająco, jest też dość trudna do zmycia, a poza tym, nie wnika do wnętrza włosa, efekt jest krótkotrwały – oleje są zdecydowanie bardziej wartościowe :)
A tutaj https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/ o olejku rycynowym, stosowanym na skórę głowy :)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
Piszę tutaj, ponieważ nie mogę się powstrzymać, by nie skomentować w jakiś sposób tego co widzę. Baaaardzo, bardzo mi się podoba Twój blog, w natłoku wielu o podobnej tematyce. Przede wszystkim, podoba mi się Twoje rzetelne podejście do postów dotyczących np pielęgnacji włosów. Początkowo miałam ich nie czytać, bo “siedzę w temacie” blogów włosomaniaczek już dugo, niby wszystko wiem, ale byłam mile zaskoczona formą przekazanych informacji, i Twoją kompetencją! Nie było to absolutnie kopiuj-wklej z podobnych notek na innych blogach! I kolejna rzecz – jesteś niesamowicie miłą i życzliwą osobą! Odpowiadasz każdemu czytelnikowi z sercem i szacunkiem. Mam nadzieję że blog stanie się jak najbardziej doceniany i popularny! Życzę Ci wszystkiego najlepszego!
Jeju ogromnie Ci dziękuję za ten komentarz!!! ♥♥♥ Cieszę się przeogromnie! :):))) Jak czytam takie rzeczy, to później przez pół dnia uśmiecham się sama do siebie, tyle radości mi sprawiają! :)))) Dlatego tym bardziej, jeszcze raz dziękuję! :* Każdy Czytelnik jest dla mnie niesamowicie ważny, bo dzięki Wam, ten blog ma duszę, a nie jest tylko zwykłą stroną :))) Wcześniej, nigdy nie prowadziłam bloga i nie zdawałam sobie z tego sprawy, ile może dla mnie znaczyć :))))
Za wszystkie cudowne słowa – jeszcze raz, przeogromnie DZIĘKUJĘ!!! ♥ :))))
Hej ♥ genialny blog, czytam wpis po wpisie. I mam pytanko. Chciałabym mieć lekko pokręcone włosy, moje niestety są całkiem proste. Chodzi mi o jakieś rozwiązanie bez lokówki, ale też dość trwałe, gdyż moje włosy są dość długie ( 3/4 pleców) i dość grube. Z góry dziękuje za radę ♥ i czekam na kolejne wpisy ;**
Najserdeczniej dziękuję! ;* Przeogromnie się cieszę, że się podoba! :)))
// Świetnym rozwiązaniem na loczki bez użycia lokówki, są loki tworzone na elastycznej opasce :) Jeśli miałyby to być większe loki, a nie drobniejsze sprężynki, to wtedy wybieramy grubszą i szerszą opaskę, a następnie nawijamy na nią pojedyncze, delikatnie zmoczone i dokładnie rozczesane pasma włosów, w taki sposób, żeby nie przylegały do niej zbyt ściśle :) Na Youtube jest wiele filmików instruktażowych, na których dokładnie pokazane jest, jak nawijać włoski w tej metodzie :)
Buziaczki! ;*
Hej mam mega prośbę napisz co to za kolor jest i farba na Twoich włosach bo jest po prostu boska
z góry dziękuje
Heh, hej :)) Włosy rozjaśniam u fryzjera gęstymi pasemkami :) Za każdym razem jedynie odrosty :)
Pozdrawiam serdecznie! :))
Witam,
jest mi niezmiernie miło tu gościć! jestem zachwycona blogiem i Twoimi pomysłami :) znajoma wczoraj poleciła mi Twój blog, i dziś przepadłam na kilka h czytając go :) to niesamowite, że można z takim zamiłowaniem i profesjonalizmem, odpowiadać na pytania i co najważniejsze każdą z nas traktować indywidualnie :) naprawdę jestem pełna podziwu!
napisałam tutaj, gdyż czytając wiele postów nie wiem dokładnie do którego się podczepić. Problem mam z włosami. Są kręcone mniej więcej do łopatek i od ok 2 lat farbowane na blond. Oczywiście nie uniknęły też traktowania prostownicą. Najczęściej suszę je suszarką i grubą szczotką, ew nakładam piankę i podsuszam od czasu do czasu lub używam dyfuzora.
W tej chwili góra włosków jest ciemniejsza, a 2/3 pozostały jasne. Jak nie trudno się domyślić połowa włosów jest przesuszona, porowata, nie chce się układać, kręcić, trudno się rozczesuje. Farbując na inne kolory nie miałam tego problemu, jednak chciałabym zostać przy blondzie, więc będę wdzięczna za każdą radę jak sobie z nimi poradzić :) dodam, że moje włosy są dość cienkie i “piórkowate” ;), nie lubią ciężkich kosmetyków, gdyż po chwili opadają i wyglądają na przetłuszczone :(
Pozdrawiam serdecznie!
Kochanie, postaram się odpisać możliwie najszybciej! ;* Na pewno uda się coś zaradzić! :)))
Również najserdeczniej pozdrawiam! ;*
Edit: https://blondeme.pl/suche-cienkie-wlosy-niesforne-loki-blond/ ;*
witam bardzo serdecznie!!!
Zastanawiam sie…gdzie ja bylam, ze dopiero teraz trafilam na tak wspanialy bloog, ktory prowadzony jest przez przemila, cudowna i ciepla osobe. Do wszystkich spraw podchodzisz rzetelnie i w tych odpowiedziach, az bucha od Ciebie serdecznoscia…widac, ze wkladasz w to duzo serca. Bardzo sie ciesze, ze znalazlam Twoj bloog…i prowadz, go jak najdluzej, bo jest wspanialy. Moglabym pisac i pisac, ale zamierzam goscic tu bardzo czesto, wiec zostawie troszke na pozniej. Jest tu wszystko co mnie interesuje i bede miala do Ciebie nie jedno pytanie.
Aha i jeszcze jedno jestes sliczna dziewczyna…nie wiem ile masz lat, ale mysle, ze od starszej pani mozesz to uslyszec…bo jak sie domyslam sa tu mlode osobki, a ja mam juz troszke latek i mam nadzieje, ze bedziesz miala dla mnie tez pozyteczne rady…pozdrawiam Cie bardzo cieplutko:)
Ojej, jest Pani wprost niesamowicie kochana!!! :))) :)) Naprawdę, z całego serca dziękuję za takie wspaniałości! Te słowa ogromnie wiele dla mnie znaczą! :))
I przeogromnie mi miło tu Panią gościć :))) Oczywiście, serdecznie zapraszam jak najczęściej, a ja będę przeszczęśliwa, jeśli będę mogła pomóc! :) Więc proszę pisać i pytać śmiało, zwłaszcza, jeśli taki temat nie był jeszcze poruszony na blogu :)
Niezależnie od wieku, od razu widać, że jest Pani młodziutka duchem i ma w sobie wspaniałą, pozytywną energię! :))) Uwielbiam takie osoby, dlatego niesamowicie się cieszę, że zyskałam tak wspaniałą Czytelniczkę!
Najserdeczniej pozdrawiam! :)))
Ja rowniez dziekuje za przemile slowa…naprawde Jestes kochana osoba…a teraz biore sie za lekture o wlosach…zeby nie powtarzac pytan…goraco pozdrawiam i milego niedzielnego wieczoru zycze :)
Nawet, jeśli się powtórzy, to absolutnie nic się nie stanie :)) Również życzę przemiłego wieczoru i najserdeczniej pozdrawiam! :)))
kOCHANA CZY FARBUJESZ WŁOSKI??? jeśli tak to jaką farbą??? cudny kolor
Kochanie, rozjaśniam je u fryzjera gęstymi pasemkami, ale zawsze tylko na odroście :)
Ślicznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam! ;* :)))
Witam serdecznie.
Jestem bardzo milo zaskoczona tak wysoka jakością Twojego blooga i przyznam szczerze, ze jedyna osoba, ktora w fantastyczny sposob wytlumaczyla jak zrobic kreske przy opadającej powiece i wyciągnąć tzw. “jaskółke”. Wreszcie mi sie to udało wiec wielkie dzieki.
Mam natomiast pytanie odnośnie tuszowania dolnych rzes. Zawsze kiedy próbuje je wyruszowac pod włoskami zostają minimalne czarne plamki, ktore odija caly efekt. Bede wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam
Przeogromnie mi miło! :))) I naprawdę niesamowicie się cieszę, że eyelinerowa jaskółka się udała! :))) Cudnie, że dałaś znać! ;*
A jeśli chodzi o tuszowanie dolnych rzęs, to może powodem jest zbyt duży nacisk szczoteczki na dolne rzęsy? :) Tym bardziej, że zupełnie wystarczy im tylko delikatne muśnięcie maskarą :) A jeśli zależy nam na mocniejszym efekcie, zróbmy przy linii rzęs chociażby miękką, delikatnie brązową, miękką kreskę (cieniem do powiek) :) A być może akurat szczoteczka jest taka niefortunna :) Jeśli jednak mimo wszystko, będą robić się „kropki”, to bierzemy sobie złożoną chusteczkę higieniczną i przykładamy do dolnej powieki (tak żeby przykryła miejsca tworzenia się kropeczek) :)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
Kochana czy jakbym Ci wysłała zdjęcie swoich włosów to bys mi poradziła co z nimi zrobić ?
Mogłabym zrobić cały post-odpowiedź w „Waszych pytaniach” :) Tylko wówczas, potrzebuję dokładną listę rzeczy, które używasz obecnie do włosów (szampony, maski, odżywki, jedwabie), a także informacje, czy olejujesz włosy, a jeśli tak, to czym, jaką metodą, ile czasu, czy stosujesz maskę po olejowaniu, jak nakładasz maski, na ile czasu + jakie masz największe problemy ze swoimi włoskami. Czyli, po prostu, taki bardzo dokładny opis, żebym mogła wychwycić ewentualne błędy w pielęgnacji i doradzić, co ma szansę rozwiązać włosowe kłopoty :) (wszystkie te informacje, prześlij proszę tutaj, pod moją odpowiedzią) :)
A zdjęcie włosów, oczywiście również się przyda (ale to już na maila) :) (najlepiej wyraźne zdjęcie całych włosów + zbliżenie na wybrany fragment) + dołączone, krótkie potwierdzenie Twojej zgody, na publikację przesłanych przez Ciebie zdjęć na moim blogu :)
Najserdeczniej pozdrawiam! :)
cześć, mam do ciebie bardzo istotne pytanie : od okolo 2msc bardzo dam o moje zniszczone ,suche , rozjaśnione i jeszcze wykruszone a całej długości wlosy. Czesze sie plastikowym grzebniem ,z troche szerzej rozstawionymi zebami.nie wiem jaka szczotkę wybrac i mam nadzieje ze ty mi pomożesz: zastawiam sie nad TT i szczotka z włosia dzika:
Hej, hej :))) Ja na pewno postawiłabym na szczotkę z włosia dzika :) (najlepiej Khaja – model HELENA) :)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
Witaj, napisałam do Ciebie maila, podesłałam swoje fotki i z góry dziękuję za odpowiedź, bo ja jestem już bezradna
Masz delikatną urodę – jasne włosy bardzo Ci pasują i ładnie rozświetlają buzię :) Jednak na zdjęciach kolorek wyszedł nieco żółtawy, dlatego, na pewno warto go przygasić, dla uzyskania naturalnego, chłodniejszego, słomkowego odcienia (w tym temacie: https://blondeme.pl/zolte-wlosy-po-rozjasnianiu-co-zrobic/ jest dokładnie wszystko opisane :)). I ewentualnie, żeby kolorek był bardziej „trójwymiarowy”, można gdzieniegdzie zrobić refleksy :)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
Witam :) Masz PIĘKNE włosy! Śliczne,długie,zdrowe. Zapuszczam włosy, ale nie widac efektow. Doradziła byś mi może, co powinnam używac porost włosów?? :)))
Hej, hej ;* Bardzo, bardzo dziękuję! ♥ :))) Zapraszam tutaj: https://blondeme.pl/biovax-maska-intensywnie-regenerujaca-wlosy-keratyna-jedwab/#comment-3679 :) Na moje włosy zdrowa dieta wpłynęła niesamowicie (nic innego na przyspieszenie porostu nie stosuję i nie stosowałam :)) Można też próbować wcierek, takich jak Jantar (wersja bez alkoholu: odżywka do włosów i skóry głowy) lub ampułki Radical – wiele osóbek jest z nich zadowolona (ale trzeba przetestować najpierw, czy akceptuje je nasza skóra głowy) :) Z olejków pomocny może być olejek rycynowy – tutaj więcej o jego zastosowaniu: https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/. Jednak nie każdy skalp lubi olejki i może zareagować wzmożonym wypadaniem włosów.
Dlatego, przede wszystkim – odpowiednia, wartościowa dieta :)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
hej :)
blog na prawdę świetny i warty odwiedzenia.
Chciałabym zapytać, co z włosami wiecznie “oklapniętymi”, które wręcz nie mają objętości? jakieś rady ?
Hej, hej :)) Bardzo mi miło! :))) A tutaj cały wpis na ten temat: https://blondeme.pl/sposoby-na-uniesienie-wlosow-u-nasady-efekt-push-up/ :)))
Pozdrawiam serdecznie! :))
Hej;P pomóż mi znaleźć tę sukienkę:https://blondeme.pl/wp-content/uploads/2012/12/sukienka_na_impreze_sylwestra_studniowke_baby_doll_baletnica_koralowa.png
zakochalam sie w niej<3
Hej :)) Jest to sukienka Forever Unique Dress Coral Butterfly Bodice Prom Dress, ale z dostępnością może być już niestety bardzo, bardzo ciężko. Obserwuj, czy nie pojawi się na ebay’u, ewentualnie allegro, bo to już dość stary model i jeśli już, to ktoś może go prywatnie sprzedawać. Przejrzyj też inne sukieneczki z Forever Unique, bo wiele jest naprawdę prześlicznych! :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
Hejka :) Mam pytanie może wiesz gdzie znajdę tą sukienkę (link) https://www.google.pl/search?q=sukienki+rozkloszowane+bez+ramiaczek&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=_nqHUpX5GueF4gTKyIGYBA&ved=0CDkQsAQ&biw=1366&bih=666#q=sukienki+rozkloszowane+bez+rami%C4%85czek&tbm=isch&facrc=_&imgdii=_&imgrc=Z8mRiUdcO_-L4M%3A%3BGefrVk5sO3SGqM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg.zszywka.pl%252F0%252F0102%252Fthb_8008%252Fbez-ramiaczek-strapless-rozowa-szyf.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fzszywka.pl%252Fp%252Fbez-ramiaczek-strapless-rozowa-szyf-3780175.html%3B221%3B229 Bardzo mi się podoba, ale nie moge jej znaleść. Może mi pomożesz :) Byłabym wdzięczna.
http://www.promlondon.co.uk/aline-strapless-beaded-tulle-short-cocktail-dress-p-1555.html :)
Hej:) szperając po internecie w celu znaleznienia jakiś profesjonalnych porad nt.konturowania twarzy natknęłam się całkiem przypadkiem na twój blog…:) ale to jest dokładnie to, czego szukałam…:) wszystko dokładnie wytłumaczone na przykładach owalów twarzy :)Jestem zachwycona twoim blogiem i twoja pasją…:) Korzystając z okazji, miałabym do Ciebie pytanko związane własnie z konturowaniem twarzy…:) Jestem posiadaczką twarzy…no właśnie..sama nie wiem jakiej, przypomina mi raz okrągłą a raz kwadratową i nigdy nie jestem w stanie jej odróżnić. Kanty Mojej twarzy nie są typowo ostre jak dla twarzy kwadratowej, ale nie są też bardzo zaokrąglone. Moja broda jest lekko wysunięta do przodu..:) ale nie w tym rzecz, żeby ustalać kształt mojej twarzy…, tymbardziej, ze konturowanie dla twarzy okrągłej jak i kwadratowej jest bardzo podobne…:) Mam pytanko odnośnie rozjaśniania zaznaczonych na zdjęciach przez Ciebie zdjęć… Czy musze mieć w tym celu zakupiony rozświetlacz, czy może to być podkład, który będzie miał bardzo jasny odcień…a w miejscach, które bede chciała przyciemnić użyłabym ciemniejszego podkładu…i pozniej zatarłabym granice miedzy nimi…? Dodam, że mam bardzo jasna cere i zawsze moja szyja troszke mi sie odznacza od żuchy pokrytej jakimś ciemnijszym fluidem bądz tez bronzrem…:D Jeżeli mogłabyś podzielić się ze mną swoim zdaniem, bardzo proszę o odpowiedż…:) pozdrawiam.;*
Dziękuję z całego serca! ♥ ;** Tak się cieszę, że wpis jest pomocny! ;*
A jeśli chodzi o pytanie :) Oczywiście, możemy używać jaśniejszego podkładu zamiast typowego rozświetlacza :) (o konturowaniu na mokro podkładami, również wspominałam tam, przy pogrubieniu: „Idealny odcień bronzera” ;*). Podkład-bronzer powinien być, mniej więcej, 2 tony ciemniejszy od odcienia naszej skóry, a podkład-rozświetlacz – 2 jaśniejszy (tak, żeby nie stworzyć zbyt dużych kontrastów ;*).
Również bardzo serdecznie pozdrawiam! :)))
Jestem tu nowa, dzisiaj odkrylam Twoj blog <3
Twoj kolor wlosow naturalny? pieknyy kolor!!!
W takim razie witam serdecznie! ;* :)))
Bardzo dziękuję! ;* Są rozjaśniane gęsto robionymi pasemkami :))
Cześć, czytam Twój blog od jakiegoś czasu, super porady, rysunki i w ogóle, a Ty jesteś śliczna i cudowna. Zaczęłam od jakiegoś czasu dbać o swoje włosy, mam jednak problem, ponieważ kupiłam sobie szampon baby dream dla dzieci i swędzi mnie po nim głowa, nie wiem czemu przecież nie mam sls, sles itd. Czy możesz mi poradzić jaka jest przyczyna? Pozdrawiam
jejj, kochanie, bardzo Ci dziękuję! ♥ ;** Szampon Babydream coraz częściej podrażnia i powoduje swędzenie skóry (mimo ładnego składu), skarżą się na niego nawet te mniej wrażliwe skalpy. A dzieje się tak najprawdopodobniej przez zbyt wysokie pH ;* Spróbuj kochanie Hipp’cia Babysanft – bardzo delikatny szamponik, ja go uwielbiam ;* :))
Najserdeczniej pozdrawiam! ;* :)))
hej…super blog, i wielki szacunek dla Ciebie za tak ogromną wiedzę…:) kupiłam potrzebne produkty o których piszesz…ale nie wychodzi mi ta pielęgnacja włosów:( wydaje mi się, że są jeszcze gorsze…albo ja nie umiem tego wszystkiego stosować tak jak opisałaś….:( mam puch na głowie i nigdy nie mam normalnej fryzury…już nie wiem co robić :( poomocy..:( dodam, że mam rozjaśniane włosy u fryzjera…;(
Hej, hej! ;** :))) Napisz mi kochanie dokładnie, jakich produktów używasz ;** Szampon, odżywki, maski, oleje itp. (+ jak olejujesz, jak suszysz włoski, jak rozczesujesz, czy na mokro, czy na sucho, i w ogóle wszystko, wszystko). ;** Bo czasem, nawet jeden, nieodpowiednio dobrany produkt lub niekorzystna czynność, może narobić sporych szkód ;*
Pozdrawiam serdecznie! ;** :)
moja droga, całkiem przypadkiem dzisiaj wpadłam na tą stronę, ponieważ pojawiła sie na głównej onetu w kat. blogi, mam hopla na punkcie pielęgnacji włosów wiec postanowiłam zajrzeć – a tam Twój artykuł, gdybyś nie miała tak oryginalnego bloga pewnie w życiu bym nie nie zapamiętała gdzie to już czytałam. http://xxx , Pozdrawiam
Kochana moja ;*** Z całego serca Ci dziękuję, zarówno za tę informację, jak i tak szybką reakcję! ;** Jesteś niesamowita i wspaniała! ♥♥♥ ;*
Najserdeczniej pozdrawiam i jeszcze raz DZIĘKUJĘ! ♥ ;***
Cześć:)
Na początku chciałam powiedzieć,że bardzo Cię podziwiam!
Jesteś śliczną i bardzo mądrą kobietką!
Założyłaś mega super blog, który bardzo pomaga!:)
Mam do Ciebie pytanie:
Co możesz powiedzieć o starym składzie babydream fur Mama Pflegeol vs. nowy skład babydream Pflegeol? Który wg. Ciebie jest lepszy?? :)
Z góry dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam:***
Hej, hej! :))) Prześlicznie dziękuję i ogromnie się cieszę! ;** :))) To bardzo, bardzo kochane! ;*
Kochana, nie słyszałam, żeby zmienił się skład tej oliwki ;* Ale ten, który znam jest świetny :) Mamy tam olej sojowy (Glycine Soja [Soybean] Oil), ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus [Sweet Almond] Oil), słonecznikowy (Helianthus Annuus [Sunflower] Seed Oil), jojoba (Simmondsia Chinensis [Jojoba] Seed Oil) i makadamia (Macadamia Ternifolia Seed Oil ) + witaminka E (Tocopherol) i dopiero na samym końcu substancja zapachowa (Parfum) :) Jeśli jednak pojawił się nowy skład, prześlij i sprawdzimy co i jak ;* :)))
Buziaki! ;** :))
Witaj!! ;) Świetnie prowadzisz ten blog ;) Świetny!!!! Mam prośbę czy mogłabyś dodac artykuł o łatwych fryzurach z warkoczem ;) Bardzo byś mi pomogła :D Z całego serca dziękuję ;) P.S. Jeszcze raz Świetny BLOG :*
Hej, hej, Jadziu! ;* Bardzo serdecznie Ci dziękuję za te wszystkie przemiłe słowa! ♥ ;* :) Temat o łatwych fryzurkach z warkoczami jest tutaj: https://blondeme.pl/proste-fryzury-z-warkoczami-inspiracje-dla-dlugich-wlosow/ + tutaj: https://blondeme.pl/dobierany-warkocz-i-rozpuszczone-wlosy-fryzura-slubna/ nieco bardziej skomplikowana, ale śliczna i z instrukcją wykonania, krok po kroku :))) Mam ogromną nadzieję, że się przydadzą! ;*
Buziaki! :)))
Ostatnio bardzo często zaglądam na Twojego bloga.
Inspiruje mnie ;)
Zaczynałam od Anwen, a niedawno znalazłam Ciebie i baaaaaaaardzo mnie to cieszy, bo jak i Ty jestem (farbowaną) blondynką :)
Napiszesz mi jak stosowac olej rycynowy w przypadku wlosow rozjasnianych by nie rzucało się w oczy to przyciemnienie?
Jesteś piękna! :)
Pozdrawiam :)
Kochana, bardzo, bardzo mi miło! ♥ :)) A jeśli chodzi o olejek rycynowy, to niestety, ma on właściwości przyciemniające i możemy tu coś zdziałać jedynie zminimalizowanymi ilościami + mieszaniem go z innymi „mazidłami”. Bo w przypadku bezpośredniego stosowania na skórę głowy, bardzo łatwo o efekt odrostu na jasnych włosach. Jednak, jeśli dodamy go, na przykład do maski, w niewielkich ilościach, to nie powinno mieć to odczuwalnego wpływu na kolor :) A tutaj Słońce: https://blondeme.pl/olejek-rycynowy-na-wlosy-skore-glowy-dzialanie/ cały temat o olejku rycynowym i jego zastosowaniu na skórę głowy i włosy na długości :))
Przeogromnie dziękuję za piękne słowa i również najserdeczniej pozdrawiam! ♥
Hej uwielbiam twojego bloga ;* Mam do Ciebie ogromną prośbę bardzo Cię proszę o notkę na temat jasnej karnacji,jak się malować i wgl. Już nie mam pomysłu potrzebuję jakiegoś dobrego podkładu oraz różu,mogłabyś napisać jak się powinny balować blondynki o jasnej karnacji z góry bardzo Ci dziękuję ii pozdrawiam ;*
Ilonko ;* :) Na pewno dodam ten temat do swojej listy planowanych wpisów ;* :))
Również najserdeczniej pozdrawiam! :)))
Witaj, nawet nie wiesz jak cieszę się że trafiłam na Twojego bloga!!! same przydatne rady, informacje czyli konkrety których szukałam jak naturalna blondynka ;-) Chciałam powrócić do tematu olejku argaowego, planuję zakup przez allegro, przejrzałam trochę aukcji i ten olej wydaje mi się w miarę ok: xxx . Proszę o Twoją radę, czy taki olej jest w ogóle coś wart? Informacje o tym, że jest tłoczony na zimno i nierafinowany pojawiły się w opisie aukcji, jednak nie ma tak dokładnego zdjęcia buteleczki aby przeczytać je bezpośrednio… Bardzo proszę o pomoc i drogowskaz w tak wielkim wyborze olejów arganowych sprzedawanych online… ściskam cieplutko :**********
Kochana! ♥ :))) To ja się cieszę niesamowicie, że mogłam w jakikolwiek sposób pomóc! ;* A jeśli chodzi o olejek arganowy, to nie ryzykowałabym w tym przypadku zakupu przez allegro ;* Tym bardziej, że taka cena za 100 ml jest już pierwszym niepokojącym sygnałem. „Delikatny zapach” to drugi, ponieważ sugeruje, że jest on przyjemy i subtelny, a prawdziwy olejek ma bardzo specyficzny „zapach” :P, odbierany przez większość osób jako mocno swojski i raczej mało przyjemny. :-) Kolejny – olej jest „czysty” i „nie powoduje alergii”, to sugerowałoby jednak, że jest rafinowany. // Kochana, możesz zamówić olejek chociażby na e-naturalne (pl) :) Tam są sprzedawane też zdecydowanie mniejsze ilości, więc będziesz miała okazję sprawdzić, czy rzeczywiście ten olej Ci służy ;* :)
Najserdeczniej pozdrawiam, Słońce! ♥ ;*
Hej twój blog zaiwiera wiele ciekawych rzeczy prowadzisz go zupełnie inaczej niz pozostale blogerki ktore mam wrażenie że zywcem tylko z neta spisują i tyle a u ciebie widać jakies slowa dodane od siebie i wiedze.Kurcze nie dośc że jestes sympatyczna do tego ladna nie za dobrze ci :P ?Moze mogłabys napisac co robisz że masz taka piękna figure?domyslam się że zdrowo sie odzywiasz ja tez bym chciała ;/ ale mi jakoś to nie idzie idzie przez miesiąc a potem znowu wracam do starych nawykow żywieniowych bo po prostu lubie jeśc a przydaloby mi sie zrzucic z 10 kilo.
Ps twój blog odkryłam przypadkiem i dziwie sie że nie ejst on rozpowszechniony bo jest prowadzony genialnie i schludnie.Na pewno będe gos tale odwiedzać.:)
Kochana Dosiu, serdecznie zapraszam tutaj: https://blondeme.pl/czaro-biale-zdjecie-makijaz-w-stylu-lat-90/#comment-5803 ;*
Hej, fantastyczny blog. Bardzo interesujące uwagi i Twoja wiedza na ten temat ogromna :)
Pozdrawiam!
Hej, hej! :-))) Ogromnie mi miło i z całego serca dziękuję za komentarz! :-))
Również najserdeczniej pozdrawiam! :-))
Pani Natalio,trafiłam na ten wspaniały blog przypadkowo – szukając szamponów bez SLS. Mam prawie 40 na karku, widziałam wiele blogów ale ten jest wyjątkowy i pierwszy raz postanowiłam podzielić się opinią. Znalazłam tu wiele cennych porad i informacji. Do tego jego estetyka, rysunki i Pani serdeczność bardzo mnie urzekły. Ja także jestem farbowaną blondynką. Moje półdługie włosy sprawiają mi wiele problemów, ponieważ są cienkie ale bardzo gęste, warstwa wewnętrzna się kręci ale wierzchnia już nie. Do tego włosy mocno się plączą więc nie mogę za często chodzić w rozpuszczonych bo zaraz mam kołtuny:( Żeby je przerzedzić i pozbyć się kołtunów nad karkiem musiałam je odrobinę podgolić. Rozczesywanie włosów po myciu to katorga. Nie mogę też dobrać właściwych kosmetyków :(a chciałabym żeby były możliwie jak najbardziej naturalne.Nie potrafię też ich ładnie ułożyć po myciu, wiec zazwyczaj schną same a rano jedyne wyjście to kucyk lub koczek. Uwielbiam długie włosy i nie chcę ich ścinać ale chciałabym częściej nosić je rozpuszczone.Bardzo jestem ciekawa jak Pani radzi sobie sama z suszeniem i układaniem tak długich włosów. Może namówię Panią na filmik z instruktażem?pisała Pani o tym co prawda ale co innego przeczytać a zobaczyć ;)serdecznie pozdrawiam i życzę samych radości :))))
Jestem zakochana w twoim blogu, moja droga :) niedawno zamarzył mi się jaśniejszy kolor włosów a ze dopiero zaczynam przygodę z blondem potrzebowałam uzupełnić wiedzę w tej dziedzinie – No a tu to jest istna kopalnia. Całuje i ściskam, jesteś urocza, piękna kobieta i prawdziwa dama :)
Jak mawiał Wojciech Kossak – kobieta blondynka jest podwójnie kobieta ;)