„Najpiękniejsza suknia ślubna” – pomyślałam. I bez chwili zastanowienia przejrzałam dzieła stworzone przez mojego ukochanego projektanta – libańskiego, modowego mistrza i prawdziwego artysty – cudownego Elie Saab. ♡ Jest to twórca niepowtarzalnego, niesamowicie kobiecego i wprost przesyconego pięknem stylu. Jego suknie to arcydzieła, w których każda kobieta poczuje się wyjątkowo – niczym współczesna, zjawiskowej urody księżniczka. :) Magiczne, baśniowe, zachwycające i miliony najpiękniejszych epitetów – tak zniewalające są jego projekty. ♡ Dlatego dziś chciałabym pokazać Wam, Kochane, jeden z niesamowitych, ślubnych modeli jego autorstwa – ‘Aglaya’ – który zaprezentowałyśmy wraz z prześliczną rysunkową modelką, na mojej nowej ilustracji modowej. :)
Suknia ślubna Elie Saab
Suknia ta to klasyczna princessa (krój w kształcie litery A), czyli dopasowany gorset (połączony z delikatnym rękawkiem) z romantycznym, serduszkowym dekoltem (charakterystyczny sweetheart neckline) + rozkloszowany dół, pokryty warstwami miękkiego tiulu. Talia przewiązana jest delikatną wstążką, a drobna kokardka dodaje całości dziewczęcego uroku. Do tego cudowne, drobne kwiatowe hafty, które przepięknie przeplatają się na całej długości materiału (suknia nie jest też standardowo biała, a w oryginalnym kolorze kości słoniowej, co nadaje jej nieco starodawnego szyku).
I choć może princessa ta nie należy do najskromniejszych, to mimo bogatych zdobień i wystawnego kroju charakterystycznego dla księżniczek, jest niesłychanie eteryczna i elegancka – moim zdaniem baśniowa i dla mnie wprost wymarzona na tak niezwykły i wyjątkowy, niezapomniany dzień ślubu. ♡
Najsłodsze całusy! ♡ :))