Blond Blog o farbowaniu i rozjaśnianiu włosów oraz ich pielęgnacji

Refleksy na włosach ciemnych i blond – jak zrobić to pięknie?

Refleksy na włosach ciemnych, jak i blond, to przepiękna, bardzo naturalna, świetlista koloryzacja. Dzięki odpowiedniemu zróżnicowaniu poziomów jasności (światłocień) włosy optycznie zyskują na objętości i sprawiają wrażenie wycałowanych przez wakacyjne słońce. Znacznie opóźnia się tu również konieczność wykonania kolejnej koloryzacji uzupełniającej, ponieważ naturalny odrost jest częścią kolorystycznej kompozycji.
A zatem – dziś, Kochane, rzucamy światło na refleksy. :)

Spis treści:

Najserdeczniej zapraszam! :)

Refleksy na włosach
– co to jest?

To każdy efekt koloryzacyjny, który sprawia, że włosy wyglądają na poprzetykane światłem – naturalnie rozświetlone letnim, radosnym, wakacyjnym słońcem. Jest to zatem każdy rodzaj i konfiguracja pasemek naśladujących na włosach słoneczne, jaśniejsze smugi, przenikające się z naturalnym kolorem włosów.

A jako że podstawą jest tutaj naturalność, włosy rozjaśnione są jedynie o 2-3 tony, bez wyraźnych linii i kontrastów. Nasz naturalny, bazowy kolor – blond lub brąz – idealnie współgra i uzupełnia się z rozjaśnionymi elementami. Miękkie przejścia, brak mocno zarysowanych linii rozgraniczających jaśniejsze i ciemniejsze kolory. Wszystko przepięknie przenika się i mieni.

Refleksy na włosach ciemnych i blond – przykłady

Refleksy a sombre

Sombre to większa koncentracja blondu na końcach (pełne nasycenie), płynnie połączona z refleksami kierującymi się ku nasadzie. Jaśniejsze o 2-3 tony również tworzy efekt bardzo naturalny, świetlisty, choć wymagający rozjaśnienia większych obszarów płótna włosów w dolnych partiach (blond ombre). Dzięki subtelnym, rozproszonym przejściom u nasady (refleksy) również bardzo efektownie maskuje odrosty i optycznie nadaje objętości fryzurze.

Pasemka a refleksy

Refleksy to pasemka, ale pasemka to nie zawsze refleksy. :)

Refleksy na włosach są pasemkami, które – w różnych konfiguracjach – tworzą efekt jak najbardziej naturalnego rozjaśnienia / rozświetlenia. A to, jakiego rodzaju pasemka tworzymy, zależy od upragnionego efektu, zastosowanej techniki, metody czy stopnia rozjaśnienia.

Przepiękne, wspaniale naturalnie wyglądające refleksy możemy stworzyć za pomocą artystycznej, odręcznej techniki balejażu z wolnej ręki, bez użycia folii, gdzie malowane pasma rzeczywiście stają się naszym płótnem. Wówczas, podczas rozjaśniania, wiele zależy od naszej kreatywności, wyobraźni, wyczucia, zdolności miękkiego rozprowadzania produktu na włosach, tworzenia rozproszonych, płynnych przejść.

Pasemka mogą posłużyć również, między innymi, intensywnej i równomiernej zmianie kolorystycznej z brązu na blond. Chcąc znacznie rozjaśnić naturalnie ciemne włosy, możemy wykonać bardzo liczne, gęste, cieniutkie pasemka metodą szydełkową z użyciem folii, jak najbliżej nasady, jaśniejsze o 4-5 tonów od naturalnej bazy. Uzyskamy wówczas z pozoru jednolity, znacznie jaśniejszy kolor, daleki od naturalnego rozświetlenia włosów refleksami. Linie rozgraniczające są bardzo wyraźne – odrost pojawia się wówczas szybko i jest bardzo widoczny.

Komu pasują słoneczne refleksy na włosach?

  • Umiejętnie zrobione i dopasowane refleksy zawsze dodają urody. :)
  • Co więcej, pasują każdym brązom i blondom do poziomu 9.5.
  • Przepięknie wyglądają na włosach długich, półdługich czy do ramion.
  • Efekt rozświetlenia fantastycznie uwydatniają miękkie fale, loki.
  • Wspaniałe, jeśli pragniemy jedynie delikatnej zmiany refleksy to subtelne rozjaśnienie pasm, ale, pomimo niedużej ingerencji w kolor, dające ogromny efekt! :)
  • Jeśli kolor włosów jest zbyt płaski i smutny, a chciałybyśmy dodać mu nieco trójwymiarowości, objętości, światła.
  • Dla rozpromienienia, odmłodzenia i złagodzenia rysów twarzy.
  • Jeśli nie lubimy częstej koloryzacji refleksy kamuflują odrost, długo z nim współgrają i wyglądają świeżo nawet do kilku miesięcy.

Kluczem jest naturalne wplecenie ich we włosy i dobranie odpowiedniego odcienia (chłodnego, neutralnego lub ciepłego, w zależności od typu urody, obecnego koloru).

Światło we włosach, rysunku i poezji :)

Jej oczy jak rogalowe księżyce.
Przejrzystym lukrem cukrowane.
Tak błyszczące.
Promienne.
Czarujące.
Roześmiane.

A płótno włosów refleksami tkane.
Dotykiem zachodzącego strojnie złota.
Kwiecistego deszczu płatkami.
Motyli szeptami.
Ciepłego wiatru pocałunkami.

W nastroju ze słońca i herbacianych róż.
Parnej nocy piękno
Tuż, tuż.

/ Blondeme ♡

Czy refleksy niszczą włosy?

Każde rozjaśnienie niszczy włosy, ponieważ wiąże się ono z trwałym usunięciem określonej części jego naturalnego budulca. Im większy przeskok poziomów jasności na naszych włosach, tym większe zniszczenia za sobą niesie.

Refleksy jednak to pojaśnienie nie tak znaczne (około 2-3 tonów) i jedynie wybranych obszarów. Stąd, właściwie wykonane, niszczą w zdecydowanie mniejszym stopniu niż rozjaśnianie globalne (całościowe), sombre (ze względu na większy obszar rozjaśnienia w dolnych partiach) czy bardzo gęsto rozmieszczone, znacznie jaśniejsze od wyjściowego koloru włosów pasemka szydełkowe (4-5 tonów wzwyż).

Jak zrobić refleksy na włosach ciemnych i blond

Przepiękne refleksy możemy wykonać w oparciu o technikę balejażu – z wolnej ręki i bez użycia folii (z dostępem powietrza). Wówczas możemy uzyskać wspaniały, naturalny efekt włosów wycałowanych słońcem, a przy tym mamy możliwość większej kreatywności tworzenia, co w przypadku koloryzacji naśladującej naturę jest ogromnym plusem. :) Owszem, jest to technika bardziej wymagająca, przede wszystkim wiedzy, wyczucia i szczypty artystycznego zmysłu, ale dla fenomenalnych efektów zdecydowanie warta opanowania. :)

Spis treści:

Podział włosów na główne sekcje i wydzielenie rozjaśnianych pasm
(Balayage)

Jak działamy? :) Najpierw wyodrębniamy główne sekcje i ustalamy schemat podziału na pasma.

Metody malowania po V-pasmach i grubość pasm, dobieramy w zależności od upragnionego efektu. Grubsze pasmo to więcej ciemniejszej natury, cieńsze – więcej rozjaśnienia.

Przykładowo i najmniej wymagająco – wybieramy metodę W, tworząc na wydzielanych pasmach „W” głębsze lub płytsze, trzy pasma główne szersze lub bardziej precyzyjne. A jeśli mamy więcej doświadczenia i pewności, a chciałybyśmy uzyskać nieco jaśniejsze obramowanie twarzy jedynie za pomocą balejażu, żółte pasma najbliżej twarzy malujemy metodą gradientu.

W przypadku refleksów na włosach percepcja głębi ma kluczowe znaczenie, a każde pasmo oddziałuje kolorystycznie na te nad nim, pod nim i po bokach.

To nasz naturalny, ciemniejszy kolor tworzy głębię i uwydatnia rozjaśnione pasma. Jedynie razem tworzą przepiękną całość. Zbyt duże rozjaśnienie rozmywa efekt refleksów. Tak jak w sztuce, w tej koloryzacji tworzymy światło i cień, aby uzyskać piękny, trójwymiarowy obraz. Refleksy potrzebują odpowiedniego tła, aby móc błyszczeć.

Ilość stworzonego światła we włosach zależy od:

  • grubości pasm jakie wydzielamy (im grubsze pasmo, tym więcej ciemniejszego tła pod rozjaśnianą powierzchnią pasma),
  • tego, jak duży obszar powierzchni pasma zamalujemy rozjaśniaczem
  • oraz czy w pełni nasycamy rozjaśniaczem końce malowanego pasma, czy malujemy jedynie po powierzchni.

Jak malować pasma?

Wydzielając każde pasmo, tworzymy kształt litery V, zwracając uwagę na optymalne do malowania po nim, zdecydowane napięcie włosów (idealnie prosta, napięta – ale nie nazbyt mocno, bez bólu – powierzchnia pasma).

Co bardzo istotne, we wspomnianej technice jedynie omiatamy rozjaśniaczem wybrane pasmo. Malujemy, nasycamy rozjaśniaczem jedynie jego powierzchnię, pozostawiając ciemne tło pod spodem pasma (nasz naturalny kolor). Dlatego też działamy z wyczuciem, delikatnym naciskiem, skupiając się bardziej na pracy ramienia niż nadgarstka. Wówczas zmniejszamy ryzyko wepchnięcia produktu w głębsze warstwy pasma, a tym samym powstania nierównych odcięć, zacieków, plam.

Ważne, aby warstwa rozjaśniacza nie była zbyt cienka, a wyraźnie biała i równomierna.

Jeśli tworzymy obszary przejściowe z nieco mniejszym nasyceniem produktu niż w głównych konturach (gdzie tworzymy całkowicie, równomierną białą warstwę), pamiętajmy, aby nie były one wyższe niż około 1-2 cm. Unikniemy wówczas zbyt zacieplonych kolorystycznie obszarów.

Jeśli nie mamy jeszcze wyczucia, dla ułatwienia rozpoczynajmy malowanie od środkowej części pasma, gdzie pędzel pozostawi większość produktu / jego nadmiar, a następnie blendujmy rozjaśniacz ku górze maksymalnie go rozpraszając. Po stworzeniu wstępnie zadowalającego nas przejścia (pomiędzy rozjaśniaczem a naszym naturalnym kolorem włosów), wciąż możemy budować nasycenie wymagających tego partii, pokrywając przy tym również równomierną warstwą końce pasma.

Refleksy na włosach
– metody rozjaśniania pasm

W zależności od upragnionego efektu, możemy korzystać z następujących, najpopularniejszych schematów malowania na wybranych panelach (pasmach):

Schemat V

Zarys V, gdzie malujemy dwa główne pasemka po bokach, wzdłuż ramion utworzonego z pasma włosów kształtu V. Środek wypełniamy rozjaśniaczem w zależności od zamierzonego efektu – im głębsze nasze V, tym mniejsza koncentracja blondu na końcach, a więcej naturalnej głębi naszego bazowego koloru.

Schemat W

Zarys W, gdzie wyróżniamy trzy główne pasemka, dwa wzdłuż ramion V-pasma plus środek, który dodatkowym refleksem rozjaśnia głębię.

Szersze czy węższe, bardziej rozproszone bądź nieco bardziej precyzyjne pasma główne – wszystko w zależności od upragnionego efektu – delikatniejszego bądź bardziej zdefiniowanego refleksu. Co ważne, dla stworzenia jak najbardziej naturalnego efektu, starajmy się, aby nasze pasma nie były bliźniaczkami a siostrami – idealna symetria nie jest w tej technice wskazana. :)

Skosy

Następnie skosy, które pięknie sprawdzają się na przykład przy obramowaniu twarzy. Warto tutaj pamiętać, aby szczyt rozjaśniania kierował się zawsze w stronę twarzy.
Balejaż tworzony ze skosów i wstążek rozjaśnienia oraz głębi (tworzonych przez skosy) również tworzy fantastyczne, bardzo naturalne efekty.

Gradienty

I na koniec niemal całkowicie pokryte rozjaśniaczem V-pasmo, gdzie tworzymy gradient od największej koncentracji rozjaśnienia w dolnej i środkowej partii – bliżej odrostu, opcjonalnie, zmniejszamy nieco nasycenie, tworząc delikatny obszar przejściowy.

Wykonując balejaż możemy zastosować jedną metodę lub wszystkie w jednej koloryzacji – jedyny warunek, aby zrobić to umiejętnie. :) W każdym przypadku tworzymy delikatne, płynne, miękkie przejścia, blendujemy unikając nienaturalnych odcięć czy plam, również przy nasadzie (zawsze z zachowaniem odstępu).

Tonowanie refleksów po rozjaśnieniu
(Przykłady)

Po dokładnym zmyciu rozjaśniacza tonujemy włosy delikatną farbą demi-permanentną, aby nadać refleksom żądanego odcienia i blasku (lub samym clearem, jeśli chciałybyśmy zachować uzyskany odcień). Łączymy ją wówczas z niskim stężeniem oksydantu – około 1.5% (w zależności od danej marki).

Alfaparf Color Wear

Extra jasny blond:
10.1 (popielaty)

Bardzo jasny blond:
9.21 (perłowy)

Jasny blond:
8.12 (popiel-perła)

Clear&Gloss – zmniejsza intensywność odcienia farby, z którą jest wymieszany, nadaje włosom blasku.

Wszystkie odcienie (ceneo)
Utleniacz – 1.5% (ceneo)

Wella Color Touch

Extra jasny blond:
10/81 perłowy-popielaty (ceneo)

Bardzo jasny blond:
9/16 popielaty-fioletowy (ceneo)

Jasny blond:
8/81 perłowy-popielaty (ceneo)

Utleniacz 1.9% (120 ml i 1000 ml) (ceneo)

Więcej przykładów delikatnych farb tonujących – klik.

Jaki rozjaśniacz do refleksów?
(Przykłady)

W przypadku rozjaśniacza do malowania techniką balejażu z wolnej ręki, najistotniejsza jest konsystencja. Konsystencja bardzo kremowa, przypominająca gęstą pastę do zębów – po wymieszaniu nie spływa z pędzelka, ale nie jest też nazbyt gęsta, dobrze i przyjemnie rozprowadza się na włosach.
Następnie – formuła wzbogacona glinką (clay), która w odpowiedni sposób powierzchniowo zasycha na włosach, bez zakłócenia procesów chemicznych wewnątrz. To niesamowicie ułatwia pracę w przypadku artystycznego balejażu bez udziału folii. :)

Przykłady:

  • Rozjaśniacz Schwarzkopf Blondme Premium Clay Lightener (ceneo) plus utleniacz Schwarzkopf Professional 1000 ml (ceneo)
  • Wspaniały, ale dużo droższy i trudniej dostępny jest również Joico FreePlay Clay Lightener plus utleniacz Joico Lumishine 950 ml.

Jaki pędzel do refleksów?
(Przykłady)

Zanim kupimy droższy pędzel czy zestaw dedykowane tej technice, warto przetestować najzwyklejszy, płaski pędzel malarski 2″, który przy malowaniu większych powierzchni oraz szerszych pasemek głównych potrafi zdziałać cuda! :) (Wśród precyzyjniejszych narzędzi malujących wspaniałe, choć droższe i trudniej dostępne, są profesjonalne pędzle fryzjerskie Framar).

Dodatkowe wskazówki

  • Pamiętajmy – piękne, staranne, estetyczne rozłożenie rozjaśniacza plus dobrze rozplanowane sekcje i podsekcje, to piękny efekt końcowy. Nie spieszmy się, malujmy z największą starannością (z wystarczająco rozjaśnionych pasm zawsze możemy już zmyć rozjaśniacz, a ewentualne plamy i odcięcia wynikające z pośpiechu trudno później naprawić).
  • Dla ułatwienia malowania po pasmach i właściwego dawkowania produktu, możemy nałożyć na grzbiet dłoni (w ochronnej rękawiczce) solidnego kleksa mieszanki rozjaśniającej.
  • Przed malowaniem po paśmie zadbajmy, aby było idealnie rozczesane, gładkie, bez „zadziorów”. :)
  • Wydzielenie pasm w dolnej sekcji możemy zacząć od połowy głowy, ponieważ w przypadku refleksów, naturalnie tam nie występują.
  • Nie sięgamy rozjaśniaczem skóry głowy, aby uniknąć plam i przejaśnień (przy skórze głowy włosy rozjaśniają się najszybciej).
  • Jeśli jest taka potrzeba, możemy oddzielić od siebie rozjaśniane pasma na przykład wałkami waty lub przezroczystą, lekką folią, jeśli zależy nam na intensywniejszym rozjaśnieniu.

Moje Kochane, podsumowując ten wielgachny wpis :), refleksy na włosach ciemnych czy blond, to dodanie zarówno fryzurze, jak i całej twarzy, promienności i świeżości. To światło i cień, które wzajemnie się eksponują, tworząc trójwymiarową sztukę na płótnie naszych włosów. A wraz z pięknym, radosnym uśmiechem – bez wyjątku – przepięknie rozświetlają każdą urodę

Ściskam cieplutko i przesyłam najsłodsze całusy! ♡