Odcienie różu a typy urody – paleta kolorów idealnych

Odcienie różu – krystalizujący się cukier, skondensowany, rubinowy syrop, śmietankowa truskawka czy niemal całkowicie stonowane w swojej słodkości desery. Takie są róże – każdy ma właściwy sobie smak i charakter, stąd wymagają idealnego dopasowania do danego typu urody i osobowości. :)

Jak odnaleźć się wśród baśni „Tysiąca i jednego różu”, jak umiejętnie korzystać z czarującego ich wachlarzu, jak odróżnić chłodny róż od ciepłego i jak zestroić różowy kolor z typem urody, aby pięknie z nią harmonizował i wydobył wszystkie jej atuty?
O tym w dzisiejszym wpisie – najserdeczniej zapraszam! :)

Odcienie różu

Przykładowe odcienie różu, nieco subiektywnie odbierane przez każdego z nas w obrębie danej odsłony i jej nazewnictwa – przyjrzyjmy się jednak nieodłącznym i znaczącym cechom wspólnym każdej z nich. :)

Pudrowy róż

Pastelowy, delikatny, zdecydowanie ciepły róż. Przyglądając się jego genezie, zobaczymy, że jest to intensywnie rozbielona, typowo ciepła, pomidorowa czerwień (połączenie czerwieni z żółtym – ciepłe plus ciepłe), która przechodząc przez róż łososiowy, dochodzi do eleganckiego, pudrowego różu.

Dusty pink

Jeśli delikatnie zmniejszymy nasycenie pudrowego różu, otrzymamy przykurzony dusty pink (róż ciepły i wciąż o takim samym poziomie jasności).

Łososiowy róż

Brzoskwiniowy, ciepły róż o średniej jasności, często traktowany jako synonim różu koralowego, jednak tutaj bazą, którą rozjaśniamy, jest zdecydowanie cieplejsza czerwień (różowi temu bliżej do ciepłego pomarańczu niż chłodniejszej magenty).

Koralowy róż

Rozbielona, czysta, podstawowa czerwień. Przepiękny róż ciepły o średniej jasności.

Cukierkowy róż

Przepełniony słodyczą, aż nieco lepki, „różowy” róż. :) Tutaj także sterujemy jasnością – gdy w odpowiednich proporcjach rozbielimy róż magentowy, otrzymamy średniej jasności, landrynkowy, chłodny róż.

Lodowy róż

Pastelowy lilaróż, mroźny, bardzo delikatny. Najchłodniejszy w zestawieniu (chłodniejszy od magenty). Rozbielona, intensywna purpura, co zdecydowanie kieruje go w stronę róży fioletowych.

Brudny róż

Dla jego otrzymania, sterujemy zarówno jasnością, jak i nasyceniem koloru (które wyraża jego czystość). Jeżeli w odpowiednim stopniu „przybrudzimy” i rozjaśnimy czerwień podstawową, otrzymamy zamglony, przykurzony, bardzo stonowany i pozbawiony cukru róż. Bazą jest czerwień podstawowa, zatem jest to wbrew pozorom wciąż róż ciepły (choć znacznie chłodniejszy od dusty pink).

Magenta / fuksja

Czysty, intensywny, neonowy róż. Zawiera w sobie równe ilości dwóch barw podstawowych – czystej czerwieni (ciepła) i czystego niebieskiego (chłodny). Kieruje się w stronę fioletu.

Malinowy róż

Jeśli zmieszamy czystą czerwień z magentą lub z niebieskim w niewielkich ilościach, otrzymamy czysty róż malinowy (bądź też czerwień malinową). Piękną i szalenie intensywną. Tutaj to malina łagodniejsza, po delikatnym przyciemnieniu. Jest to chłodniejszy odcień różu / czerwieni, bowiem niezbędny przy jego tworzeniu jest udział niebieskiego.

Róż indyjski

Intensywnie przygaszona (znaczne zmniejszenie nasycenia) i rozjaśniona klasyczna czerwień (zmniejszenie nasycenia sprawia wrażenie ciemniejszego koloru).

Burgundowy róż

Bardzo głęboki, mocno zaczerniony, malinowy róż.

Jak dopasować odcień różu do typu urody?

W odniesieniu do danego typu urody mają dla nas znaczenie trzy cechy różowego odcienia – temperatura, jasność i nasycenie. To one w pełni definiują pełne lub pośrednie harmonizowanie kolorów z naszą urodą bądź też jego brak.

Idealnie dobrany róż to taki, przy którym nasza cera promienieje – wygląda zdrowiej, piękniej i młodziej. Taki, przy którym uroda jest w pełni wyeksponowana, podkreślone są jej indywidualne, charakterystyczne dla niej atuty. Każdy typ urody potrzebuje odrębnych odcieni, które to potrafią.

Nieodpowiedni róż postarzy, rozmyje i przyćmi urodę – będziemy w jego towarzystwie wyglądać sztucznie, groteskowo bądź blado i niezdrowo. Natomiast te bardziej pośrednie nie wypłyną znacznie ani na plus, ani na minus.

Jeśli kusi nas delikatnie różowawa, przyprószona szarością pastelowa mgiełka czy soczyście zintensyfikowane malinowe barwy – zawsze wybierajmy to, w czym My czujemy się najpiękniej. :) Wówczas – najczęściej – intuicyjnie współgramy z naszym właściwym typem urody, podnosimy także pewność siebie, której dodatkowa, zrównoważona szczypta zawsze dodaje kobiecie blasku.

Warto jednak również eksperymentować i nie zamykać się w sztywno zakreślone (najczęściej przez nas same) urodowe ramy – czasem zupełnie niespodziewany odcień może sprawić, że nasza uroda rozkwitnie w danym makijażu czy ubiorze. :)

Chłodny róż czy ciepły – jak określić temperaturę koloru?

Temperatura różu zawsze zależy od koloru bazowego, z którego dany jego odcień powstał (po rozbieleniu, przyciemnieniu i/lub zmniejszeniu nasycenia).

Jeśli nie jesteśmy pewne, jaką temperaturę ma dany odcień różu, spróbujmy sobie wyobrazić, jaki był jego kolor bazowy (kolor, z którego interesujący nas róż został stworzony).

Jeśli róż jest jasny – kolor bazowy został rozbielony, jeśli przygaszony, zmniejszone zostało nasycenie bazowej barwy, jeśli przyciemniony – w danym stopniu ją zaczerniono. Poniżej mała ściąga z tego zakresu. :)

Wpływ rozjaśnienia i przyciemnienia na barwę pomarańczową, czerwoną, magentę, purpurę

Plus poniżej wpływ zmiany nasycenia na dany odcień, ponieważ przydymione (przygaszone) odmiany różu, często odgórnie – i równie często niesłusznie – odbierane są jako kolory chłodne.

Wpływ zmniejszenia nasycenia na barwę pomarańczową, czerwoną, magentę, purpurę

Koło barw (podział ciepłe / chłodne)

Pamiętajmy – róż zawsze jest tym cieplejszy, im bliżej mu do pomarańczu, i tym chłodniejszy, im bliżej mu do niebieskości (koło barw).

Czerwień jest barwą ciepłą, żółty również, natomiast niebieski chłodną. Wszystkie róże, które powstały w wyniku modyfikacji podstawowej lub pomidorowej czerwieni (czerwień z domieszką żółtego) są zatem różami ciepłymi (np. koralowy róż, łososiowy róż – niezależnie od ich nasycenia czy głębi/przyciemnienia).

Jednak róż koralowy (bliżej mu do magenty) będzie chłodniejszym odcieniem od różu łososiowego (bliżej mu do pomarańczu), mimo że wciąż jest różem ciepłym (dwupoziomowa temperatura koloru).

Innym przykładem jest róż malinowy – ciepły w swojej głównej przynależności temperaturowej, ale z dodatkowym pierwiastkiem niebieskiego tworzy odrobinę chłodniejszą odsłonę ciepłego różu.

Natomiast róże o chłodnej podstawie to na przykład lilaróż czy pastelowy, lodowy róż, ponieważ ich bazą jest purpura (blisko niebieskości). I tak samo tutaj – im dalej od niebieskości, tym cieplejszy odcień chłodnego różu, im do nich bliżej, tym chłodniejsze jego wersje.

Jeśli więc od zawsze byłyśmy przekonane, że róż to nie nasza słodka bajka, warto przyjrzeć się najróżniejszym jego odsłonom – z pewnością odnajdziemy piękny róż, który wspaniale współgra z naszą urodą, niezależnie od jej złożoności. :)

Przynależność kolorystyczna typów urody jako cenna wskazówka

Określając, jaki typ urody jest nam najbliższy, możemy zawęzić poszukiwania idealnych odcieni, stworzyć swoją idealną paletę barw i odnaleźć kolorystyczne perełki, o których dopasowaniu nawet byśmy nie pomyślały. :)

Wyróżniamy cztery podstawowe urodowe sezony – Wiosnę, Lato, Jesień i Zimę. Każdy z nich przepięknie odzwierciedla więź człowieka z naturą i niesamowite podobieństwa między nimi. :)

Jest to jednak podział bardzo uogólniony, nieprecyzyjny. O wiele wartościowsza jest rozszerzona, 12-stopniowa analiza kolorystyczna, gdzie przy każdym z typów głównych rozróżnia się trzy podtypy:

Typ urody Wiosna

Czysta, Ciepła, Jasna.

Typ urody Lato

Jasne, Chłodne, Stonowane.

Typ urody Jesień

Stonowana, Ciepła, Głęboka.

Typ urody Zima

Głęboka, Chłodna, Czysta.

Podtypy podpowiadają nam, co może być dla nas idealnym rozwiązaniem kolorystycznym, co wydobędzie z nas cały zewnętrzny urok i blask. Główny typ natomiast – co ogólnie pasuje do naszej urody.

Inną sprawą, którą warto wziąć pod uwagę, jest stopień tolerancji danego odcienia – im jest go więcej i bliżej twarzy, tym dany odcień intensywniej oddziałuje na nasz wygląd – tym samym powinien być jak najlepiej dobrany. Różowy sweter, szminka czy makijaż oczu wymagają zdecydowanie dokładniejszego dopasowania i zrównoważenia z pozostałymi elementami.

To jednak nie wszystko – każda z nas jest wyjątkowa, niepowtarzalna, każda z nas jest urodową indywidualnością, dlatego również i przy dwunastu podtypach trudno o pełną jednoznaczność.

Przykładowo, Jasna Wiosna może kierować się bardziej w stronę sąsiedniego podtypu – Jasnego Lata (tak samo jak chociażby Stonowane Lato w kierunku Stonowanej Jesieni), a to już delikatnie wpłynie na zmianę idealnej kolorystyki.

Typy urody – przykładowe palety różowych odcieni

Poniżej przygotowałam dla Was, Kochane, przykładowe palety różowych odcieni współgrające ze wszystkimi sezonami urody – dla jak najlepszego zobrazowania różnic pomiędzy nimi i – mam ogromną nadzieję – nakreślenia kierunku poszukiwań swojego różowego ideału. :)

Lato – paleta kolorów
(odcienie różu)

Jasne Lato – delikatne, wypłowiałe, schłodzone odcienie różu. Uroda ta cudownie współgra z mniej lub bardziej rozbielonymi, koralowymi różami.

Chłodne Lato – najbardziej nasycone i najchłodniejsze odcienie różu (na tle pozostałych podtypów Lata).

Stonowane lato – choć nieco cieplejsze, wciąż chłodne i przydymione odcienie jasnego różu.

Jesień – paleta kolorów
(odcienie różu)

Stonowana jesień – kocha przeprane, cieplejsze róże (choć dalekie od pomarańczu), nieco wyblakłe od słońca, podkręcające tajemniczość i stonowanie wczesnej Jesieni. Sąsiaduje ze stonowanym Latem, stąd wiele podobieństw, choć w tym przypadku jest cieplej i nieco ciemniej.

Ciepła Jesień – najcieplejsza, najpiękniej podkreślać urodę pełnej jesieni będą róże bardziej głębokie i kierujące się w stronę rudości.

Głęboka Jesień – róże cieplejsze, ciemne, bardziej nasycone, ale wciąż niejaskrawe, wciąż bardziej subtelne.

Zima – paleta kolorów
(różowe odcienie)

Głęboka Zima – jej urodę najpiękniej podkreślają najciemniejsze wśród wszystkich róży (cudowny jest burgundowy), bardzo głębokie jego odmiany. Jako że sąsiaduje z Głęboką Jesienią, odcienie mogą przyjąć na siebie odrobinę więcej ciepła.

Chłodna Zima – ultrachłodne, mroźne, mocne, nasycone róże.

Czysta Zima – neonowe, żywe, szalenie kontrastujące róże (sąsiaduje z Czystą Wiosną, jednak w przeciwieństwie do niej potrzebuje w odcieniach więcej chłodu).

Wiosna – paleta kolorów
(różowe odcienie)

Czysta Wiosna – najbardziej nasycona, soczysta, neonowa (sąsiaduje z Czystą Zimą). Im bardziej kieruje się w stronę Czystej Zimy, tym bardziej chłodne odcienie różu z nią współgrają.

Ciepła Wiosna – najcieplejsza, wyrazista. Wszystko, co dla niej najpiękniejsze w różu, zmierza w stronę pomarańczu – koral, łosoś po pomidorową czerwień.

Jasna Wiosna – najbardziej subtelna (sąsiaduje z Jasnym Latem), temperatura różu zależy tutaj od bliskości z chłodnawym Jasnym Latem lub płomieniem bijącym od Ciepłej Wiosny (bądź wypośrodkowania).

Jak widzimy – róż różowi absolutnie nierówny. :) Każdy zaróżowi w indywidualny dla siebie sposób. A My, stosując odpowiednie jego odsłony w ubiorze, makijażu czy dodatkach, podkreślajmy zarówno naszą unikalną urodę, jak i osobowość.

Róż bardziej ciepły, chłodny, czysty, zgaszony, jaśniejszy, ciemniejszy – każdy z nich, w zależności od zestawienia z danym typem urody, potrafi wydobyć i wyeksponować jego oryginalność i wyjątkowe cechy. Dlatego warto delikatnie zaróżowić nie tylko naszą pomadkę, sweter czy sukienkę, ale i również nieco naszego wewnętrznego świata – bo róż to kolor pełen optymizmu, radości, miłości, romantyczności i bajkowości. :)

Najserdeczniej pozdrawiam i przesyłam najsłodsze całusy! :)